Seria: Wiktoria Biankowska
Wydawnictwo: W.A.B
Data wydania: 6 października 2010
Liczba stron: 414
Moje uczucia:
Jest to książka która kocham i nienawidzę. Kocham ją ze względu na treść, a nienawidzę bo ilekroć próbuję przeczytać ją ponownie... nie mogę. Często tak o dziwo mam i podziwiam osoby czytające miliony razy tą samą historie - ja boję się że książka straci oryginalność i tą niesamowitą nieprzewidywalność. Poza tym - w tym wypadku - przypominam sobie niektóre momenty już na pierwszych kartkach i dlatego boję się dojść do końca przez który łzy napływają mi do oczu. Ogólnie bardzo wczuwam się w książkę, dlatego ta bardzo przeżywałam zakończenie.
Wiecie jak poznać dobrą książkę? Po przeczytaniu jej macie książkowego kaca - dosłownie - nie wiecie co zrobić ze swoim życiem ani czym się zająć.. po prostu czuje się niedosyt - i tak jest również w tym momencie
Bohaterowie:
Nie chciałabym robić tutaj specjalnych spoilerów, bo wiem że sporo osób tego nie lubi.. dlatego będą tutaj tylko moje odczucia i momentami krótki opis, ale nie martwcie się - spoiler stop.
Wiktoria - jest to główna bohaterka. Została zamordowana i odesłana do piekła... w sumie, polubiłam ją. Nie było raczej momentów że mnie jakoś wkurzała czy nie chciałam o niej już słyszeć w tej książce...
Azazel - diabeł. Spotkałam się najczęściej z opinią o tym że to jest najgorsza postać w książce... a tak na prawdę to polubiłam tego diabła ^^ po prostu go lubię pomimo paru denerwujących momentów - był w miarę nieprzewidywalny, ale jeśli ktoś się uprze - to potwierdzam da się przewidzieć tą postać i ogólnie historia ;)
Beleth - Dzień dobry, kocham cie. Poważnie, to chyba moja ulubiona postać i było mi go strasznie szkoda, a na końcu książki prawie się popłakałam. Nie wiem na prawdę co mnie w nim tak urzekło ale no cóż, serce nie sługa - nawet jeśli chodzi o postacie z książki XD W każdym razie pokochałam go za to co robił i jak - nawet jeśli był tylko diabłem
Piotrek - Jest człowiekiem, Wiktoria jest w nim zakochana. Moje uczucia? kompletnie przeciwieństwo Beletha'a. W momentach kiedy byłam co raz bardziej przychylna Beleth'owi - automatycznie Piotrek zaczął mnie co raz bardziej wkurzać. Po prostu mnie denerwował, był taki.. niezdecydowany i wkurzający :/
Historia:
Jak już najpewniej każdy się zorientował cała akcja dzieje się w zaświatach - co mi się bardzo podoba. Lubię czytać o opiniach innych na ten temat, i ogólnie tematyka demonów i diabłów przyciąga mnie najbardziej - więc tutaj wielki plus dla książki. Urzekło mnie także nie szablonowe przedstawienie tego - własnie tak sobie wyobrażałam piekło! to jest najlepsze. Nie żadne gotowanie ludzi w dużych kotłach tylko coś... innego. Autorka nieźle poradziła sobie z tym tematem - kolejny plus
Styl pisowni:
Czasem niezrozumiały... ale ogólnie był w porządku
MOJA OCENA: 9/10 + The Best Books
Jeśli czytaliście Diablicę - co o niej sądzicie
Jeśli nie - odpowiednio was zachęciłam
plus dajcie znać jeśli waszym zdaniem brakuje czegoś w recenzjach i o czym na przyszłość się bardziej rozpisywać
Czytałam i chociaż pierwsza i druga część przypadła mi do gustu i się nad nimi zachwycałam, to trzeciej nawet nie skończyłam. Pisana jakby na siłę i mniej ciekawa. No cóż, ale dwie pierwszą są naprawdę dobre :)
OdpowiedzUsuń